czwartek, 24 lipca 2008

Przerwa wakacyjna :))))))))))


Kochani:) Nareszcie i na mnie nadszedl czas by wyruszyc z tej "okropnej" goracej Portugalii w celach naladowania baterii, podreperowania kilku znajomosci, leniuchowania, przytulania i rozpieszczania przez rodzicow. Musze przyznac ze wydarzenia ostatnich dni wymeczyly mnie bardzo- najwazniejsze jest to, ze znalezlismy dom dla Baltazara- kociaczka. Nowa wlascicielka posiada juz kotka, wiec z pewnoscia Baltazarowi przypadnie do gustu przyjaciolka do gryzienia, szczypania i drapania. Nowa Pani jest osoba troche zakrecona, wiec jak najbardziej powinni przypasc sobie do gustu.

Zycze wszystkim udanych urlopow i jak najmniej gotowania- to w moim przypadku:)

Goraco pozdrawiam

10 komentarzy:

Bea pisze...

Baw sie dobrze!!!

Anonimowy pisze...

Przyjemnego wypoczynku zatem :)

Małgoś pisze...

Wypoczywaj, leniuchuj i pozwalaj sie rozpieszczać. :)) Miłego urlopu!

Unknown pisze...

Milego wypoczynku!
Ciesze sie Baltazar (wspaniale imie:)) znalazl nowy dom!

Anonimowy pisze...

No i przepadła na Agata ;)

Anonimowy pisze...

Droga Agato, ze względu na to, że mieszkasz w Portugalii być może znasz portal społecznościowy(portugalski) typu facebook, myspace czy nasza-klasa? Bardzo prosiłabym o odpowiedz.

Pozdrawiam, Megan

Agata pisze...

Musze przyznac ze dawno tu nie zagladalam. Dziekuje wszystkim za mile slowa. To ostatni tydzien w POlsce- tutaj jakos szybciej mija czas.
Megan, niestety nie znam takiego portalu, ze wzgledu na to ze nie znam tego jezyka na tyle by w nim pisac. Jak czegos sie dowiem to dam znac.
Bywajcie moi droszy i do przeczytania niebawem. POzdrawiam agata

Anonimowy pisze...

Pojawiłaś się nareszcie! :)

MB pisze...

witam!
moja nauczycielka portugalskiego mowila mi ze portugalczycy uzywaja glownie Hi5 - to portal podobny do facebook:) a teraz sama prosze o pomoc:) od miesiaca mieszkam w lizbonie i szukam namiarow na jakikolwiek sklep ukrainski, rosyjski lub polski w Lizbonie, lub dokladne namiary na ten na praca do chile? czy ktos by mogl pomoc? MB

Agata pisze...

Czesc Gosia:) Sama chetnie sie dowiem gdzie sa takie sklepy, bo choc mieszkam tu juz od dluzszego czasu nie bylo okazji wybrac sie na poszukiwania- w dodatku samochodem zawsze (wciaz) bladze, wiec checi jakos brak. Jak czegos sie dowiem konkretnego to dam znac. I jak Ci sie podoba w Portugalii? Zdazylas sie juz zadomowic? serdecznie Cie pozdrawiam i mam nadzieje ze moze kiedys bedzie okazja sie spotkac:))